Nowy rok jest doskonałą okazją do podejmowania wyzwań, wyznaczania sobie nowych celów i planów na najbliższe 12 miesięcy. To także doskonała okazja aby podsumować naszą działalność w roku poprzednim, wyciągnąć wnioski i zastanowić się nad działaniami w najbliższym okresie. Jest to także doskonała okazja, aby stworzyć strategię naszej firmy jeśli jeszcze jej nie posiadamy.
Czym jest strategia firmy?
Definicji samej strategii znajdziemy mnóstwo, w skrócie można powiedzieć, że strategia jest planem działania odpowiadającym przede wszystkim na pytania, jakie cele stawiamy przed naszą firmą i jak je możemy osiągnąć. Innymi słowy jest jak mapa, która pokazuje jak dążyć do wyznaczonego celu. Strategia może być długoterminowa – wyznaczać cele na wiele najbliższych lat (wiedzieliście, że miasto Szczecin ma opracowaną strategię rozwoju do 2050 roku?) lub krótkoterminowa – i obejmować najbliższych kilka miesięcy. Ja dzisiaj będę zachęcać, aby opracować strategię rozwoju na 12 miesięcy – cały 2015 rok. I tutaj uwaga – wbrew powszechnej opinii strategia wcale nie musi być wielostronicowym opracowaniem, które wyląduje na dnie szuflady nim ktokolwiek zdąży ją przeczytać. Zachęcam po prostu do zapisania kilku kartek i powieszenia ich w widocznym miejscu.
Dlaczego Twoja firma potrzebuje strategii?
Niedawno pisałam o najczęściej popełnianych błędach przez początkujących przedsiębiorców. Jako pierwszy i poważny błąd opisałam zbytni optymizm, który na początku działalności bywa bardzo kłopotliwy. Wiąże się z nim jeszcze jeden problem – brak odpowiedniego planu działania. Większość nowych firm czy marek, szczególnie tych malutkich, na początku swojej drogi, w ogóle nie posiada ani strategii ani jasno sprecyzowanych celów. Jako zasadę wszystkich podejmowanych działań przyjmuje założenie, że „jakoś to będzie” a za najważniejszy cel „byle przetrwać na rynku”. Chociaż działania bywają chaotyczne, to niektórym rzeczywiście udaje się przetrwać na rynku – ba, nawet udaje się im osiągnąć sukces bez spisanego dokumentu strategii. Są one jednak w zdecydowanej mniejszości. Ja uważam, że dobrze sprecyzowane cele i plan ich osiągnięcia powinno się mieć opracowane – wpływa to bez wątpienia na rozwój firmy.
Od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od analizy dotychczasowej działalności – na przykład w roku poprzednim. Na początku warto zastanowić się nad następującymi kwestiami:
- Jaki osiągnąłem wynik finansowy w zeszłym roku? W których miesiącach przychód był najwyższy a w których najniższy? Z czego wynikają różnice?
- W jaki sposób mógłbym osiągnąć lepszy wynik finansowy? Są na to dwa sposoby – zwiększyć sprzedaż lub zmniejszyć koszty. Można przemyśleć nad rozwiązaniami w obu sposobach – zastanowić się w jaki sposób mógłbym zwiększyć sprzedaż oraz jak i gdzie mógłbym szukać oszczędności.
- Co mi się nie udało i dlaczego? Jakie czyhają na mnie zagrożenia w najbliższym czasie i jak im zapobiegać?
- Jakie są słabe i mocne strony mojej firmy? Jak ulepszać to co jest dobre i jak panować nad tym, co jeszcze nie działa tak jak trzeba?
- Jak pracują moi pracownicy? Czy wszyscy są tak samo cenni dla mojej firmy? Początek roku to także doskonała okazja, aby poważnie porozmawiać z pracownikami, których praca nie jest wydajna oraz na nagrodzenie osób, które przyczyniają się do rozwoju firmy.
- Jakie szanse na rozwój mojej firmy czekają na mnie w najbliższym czasie? Jak mogę je wykorzystać? Tutaj pisałam o 5 pomysłach na dalszy rozwój. Warto przeczytać i zastanowić się nad każdym z pomysłów (wprowadzeniem nowych produktów, nowej formy sprzedaży, rozwoju geograficznym lub skupieniu się na nowej grupie docelowej).
O co chodzi z tymi celami?
Gdy przeanalizujemy już naszą dotychczasową działalność i wyklarują się przed nami dalsze kierunki rozwoju czas zastanowić się nad celami na Nowy Rok. Nie jest to jednak sprawa prosta, ponieważ dobrze sprecyzowany cel charakteryzuje się kilkoma cechami.
[box] Cel musi być zgodny z koncepcją S.M.A.R.T. czyli być:
- Szczegółowy
- Mierzalny
- Atrakcyjny
- Realistyczny
- Terminowy[/box]
Najprostszy przykład odpowiednio sformułowanego celu: „Zwiększenie sprzedaży moich produktów o 10% w roku 2015 w stosunku do roku 2014”
Sam cel oczywiście nie wystarczy – trzeba się także zastanowić w jaki sposób mogę go osiągnąć. To bardzo ważne, bo od tego jak dokładnie określisz plan działania zależy czy szybko i sprawnie uda Ci się osiągnąć zamierzone cele.
Co dalej?
Aby cele można było osiągnąć, należy je regularnie monitorować. Jeśli założymy sobie zwiększenie sprzedaży o 10% – sprawdzajmy co miesiąc, czy sprzedaż rzeczywiście jest większa. Nie bójmy się także modyfikować swoich celów. Może się przecież w międzyczasie okazać, że cel zwiększenia sprzedaży o 10% osiągniemy w połowie roku – wówczas warto postawić sobie nowy, wyższy cel. Jeśli jednak postawiliśmy sobie cele zbyt ambitne i zauważymy, że mamy duży problem z jego realizacją postarajmy się choćby zbliżyć do założeń. Weryfikujmy nasze plany z rzeczywistością jak najczęściej, tak aby na bieżąco śledzić postępy i trzymać rękę na pulsie.
Moje plany na najbliższy rok.
Planów mam wiele, nie tylko biznesowych. Te najważniejsze to:
- Rozwój sklepu internetowego. Chciałabym zwiększyć sprzedaż o 100%, wiem, że jest to możliwe – przede wszystkim myślę o dobudowaniu wersji niemieckojęzycznej sklepu – mam coraz więcej klientów zza zachodniej granicy i chciałabym do nich także skierować swoją ofertę.
- Rozwój działalności stacjonarnych. W zeszłym roku wprowadziliśmy nową, sezonową usługę – jak na początek sprzedawała się całkiem dobrze, w roku 2015 chciałabym zwiększyć sprzedaż. Ponadto chciałabym zwiększyć dwukrotnie liczbę klientów abonamentowych.
- Inwestycje – w kwietniu 2015 kończy się nam spłata dużego kredytu inwestycyjnego – będziemy mogli ubiegać się o środki na kolejne inwestycje. Myślę o nieruchomościach (a konkretnie o gruntach).
- Dotacje – jak co roku liczę na nowe możliwości pozyskania kolejnych dotacji. Szykuje się kilka całkiem ciekawych programów, na pewno wystartuję w konkursach.
- Blog – w zeszłym roku prowadzenie bloga wychodziło mi bardzo różnie – starałam się, lecz nie zawsze miałam czas. W roku 2015 postaram się to zmienić. Stawiam na regularność, do tego już niedługo na blogu szykują się duże zmiany.
- Rozwój osobisty – pisałam ostatnio, że rozpoczęłam studia podyplomowe z Marketingu Internetowego. Chcę wykorzystać ten czas jak najproduktywniej i mam nadzieję, że zdobyta wiedza przyczyni się zarówno do rozwoju mojego biznesu i bloga.
[box] Korzystając z okazji chciałabym życzyć wszystkim spełnienia wszystkich planów – zarówno biznesowych jak i osobistych – w Nowym Roku. Aby był to rok osiągniętych celów i dużych sukcesów.[/box]
[box]Jeśli podoba się Tobie ten wpis i chcesz być na bieżąco powiadamiany o najnowszych artykułach, zapisz się na mój newsletter – obiecuję żadnego spamu, tylko wartościowe teksty, a dla Ciebie prezent – 4 wzory biznesplanów do pobrania.
- [/box]
Mimo, że nie prowadzę działalności gospodarczej, to kilka rad mi się przyda, przy moich małych działaniach…
Cieszę się, że mogłam pomóc 🙂
Strategia jest bardzo ważna jeśli chodzi o chęć rozwoju firmy. Trzeba wyznaczyć cele i sposoby, którymi do tego celu trzeba dążyć. Również należy określić sposób w jaki firma ta ma się rozwijać. Nie wyobrażam sobie prowadzenia firmy bez określenia strategii zarówno całościowej jak i osobnej dla każdego zlecenia.
Jeśli o mnie chodzi to dalsze kroki w prowadzeniu działalności planuje na bazie doświadczeń z roku ubiegłego. Nie wchodzę dwa razy do tej samej rzeki np. jeśli w przypadku danego projektu dochód był zbyt niski to odpuszczam sobie i zaczynam pracę nad całkiem nową rzeczą. Nauczyłem się już tego że niektórych rzeczy nie ma co ciągnąć na siłę, jeśli nie udaje się to po prostu trzeba pracować nad nowymi rozwiązaniami i projektami.
Bardzo dobrym podejściem jest umiejętność odcięcia się od niedochodowych projektów. Nie zawsze jest to łatwe, bo przecież są to projekty w które zainwestowało się swoją pracę i/lub pieniądze. Ciężko jest porzucić takie zadania, dlatego tym bardziej gratuluję podejścia i życzę wielu pomysłów na nowe rozwiązania.
W tworzeniu firmy ważna jest organizacja. Należy wiedzieć co się dzieje z zainwestowanymi pieniędzmi, nie można doprowadzić do sytuacji, kiedy nie wiemy, jakie mamy długi czy je w ogóle mamy, a najlepiej żeby ich nie było wcale. Ale wracając do organizacji firmy, pomaga to w jej rozwoju, gdyż pozwala ona na kontrolowaniu przepływu środków w firmie. Więc strategia na pewno musi być przemyślana i raczej mało ryzykowna, gdyż doprowadzenie do bankructwa to samobójstwo.
Masz całkowitą rację – organizacja jest niezbędna, a sytuacja w której nie wiemy, jakie mamy długi i czy w ogóle je mamy jest moim zdaniem całkowicie niedopuszczalna.
Jedno z moich głównych założeń na rok obecny to poprawa działań w miesiącach październik/listopad. Już drugi rok z rzędu przerabiałem słabe wyniki w tych miesiącach i zauważyłem że spowodowane jest to w moim konkretnym przypadku, tym że ludzie w tym czasie są mniej zainteresowani produktami które oferuje. Sytuacja ta ulega poprawie samoczynnie zaraz z końcem listopada. Może więc po prostu w tym czasie zrobić sobie urlop, najlepiej gdzieś daleko stąd… gdzie jest trochę cieplej niż u nas w tym okresie? Nie jest to głupia myśl 🙂
To jest właśnie sezonowość naszej sprzedaży. Często nie zdajemy sobie sprawy, że sprzedaż w większości działalności podlega sezonowym wahaniom. I wbrew pozorom nie dotyczy ona tylko tak oczywistych branż jak turystyka, budownictwo, ogrodnictwo czy sprzedaż płodów rolnych, ale prawie wszystkich rodzai działalności! Myślę, że temat jak walczyć z sezonowymi wahaniami w sprzedaży to temat na osobny artykuł.
dzięki za tak szczegółowy artykuł na temat strategii, dzisiaj dowiedziałam się, że jest mi ona potrzebna dzięki temu http://brandpro.pl/dlaczego-twoja-marka-potrzebuje-strategii i szukałam więcej info na ten temat:)
Moim zdaniem takie planowanie to podstawa dobrego biznesu! Bez tego ani rusz. Warto w takim momencie przemyśleć również zastosowanie nowoczesnych technologii, które są w stanie zrobić naprawdę dużo dobrego. Ostatnio widziałam, że ********** posiada bardzo fajny system w obszarze Workflow, który dostarcza szerokiej palety narzędzi do zarządzania pracą własną, przepływem pracy w grupach roboczych oraz w całej organizacji